Marvin Winans, legenda muzyki gospel i lider legendarnego kwartetu The Winans, w 2007 roku powrócił ze swoim długo wyczekiwanym solowym debiutem Alone But Not Alone. Ten album to nie tylko artystyczny come-back, ale przede wszystkim głęboko osobiste świadectwo wiary i życia.
Od lidera The Winans do pastora
Marvin Winans uznawany jest za jedną z najważniejszych postaci w historii muzyki gospel. Wraz ze swoimi braćmi – Ronaldem, Michaelem i bliźniakiem Carvinem – wyniósł syntezę R&B i gospel na poziom wcześniej nieosiągalny. Zespół stał się częścią tzw. „Pierwszej Rodziny Gospel” (First Family of Gospel), wyznaczając nowe standardy muzyczne i duchowe.
Po przejściu The Winans na emeryturę na początku lat 90., Marvin skupił się na służbie duszpasterskiej. Założył w 1989 roku Perfecting Church w Detroit, który dziś liczy około 4 000 członków. Choć sporadycznie nagrywał z chórem swojego kościoła i pojawiał się gościnnie na innych płytach, Alone But Not Alone był jego pierwszym w pełni solowym i współczesnym albumem gospel, nad którym pracował przez blisko trzy lata. Projekt ukazał się nakładem wytwórni Pure Springs Gospel.
Prezentacja muzyczna wybranych utworów będzie miała miejsce 23.10.2025, o godz. 11.00 i 20.00.
Osobiste przesłanie: Alone But Not Alone
Już sam tytuł albumu – Alone But Not Alone (Sam, ale nie samotny) – sugeruje głęboki, osobisty przekaz. Odnosi się on do doświadczeń Marvina Winansa z okresu poprzedzającego premierę płyty. Dwa lata wcześniej artysta przeżył śmierć swojego brata Ronalda, z którym łączyła go wyjątkowo bliska więź. Po jego odejściu Marvin czuł się „wyraźnie samotny”, jednak tytułowy utwór wyraża jego niezachwiane przekonanie, że Bóg nigdy nas nie opuszcza, nawet wtedy, gdy odchodzą najbliżsi.
Piosenka otwierająca album rozpoczyna się melodią nawiązującą do Inner City Blues Marvina Gaye’a i stanowi muzyczne wyznanie wiary. Winans podkreśla, że siłą jego twórczości zawsze była liryczna szczerość – zamiast powtarzać utarte frazy biblijne, dzieli się autentycznymi doświadczeniami.
Dojrzałość muzyczna i mistrzowska produkcja
Alone But Not Alone to 12-utworowe muzyczne opus magnum, okrzyknięte przez krytyków jednym z najbardziej dojrzałych projektów dekady. Za produkcję odpowiadał uznany Tommy Sims, znany ze współpracy z Brucem Springsteenem czy CeCe Winans. Marvin określił go mianem „producenta do końca życia” – i nie bez powodu. Sims znakomicie uchwycił głos Winansa, tworząc brzmienie, które łączy soulową głębię Marvina Gaye’a, energię The Doobie Brothers i duchowe ciepło muzyki gospel. Całość oparta jest na surowych emocjach i życiowych przeżyciach, filtrowanych przez nadzieję płynącą z wiary.
Najważniejsze utwory albumu
„My Story” – optymistyczny utwór współtworzony i wykonany z bratem bliźniakiem Carvinem. Opowiada o popełnianiu błędów i potrzebie odnalezienia pokoju oraz świętości w relacji z Bogiem.
„Just Don’t Wanna Know” – pierwszy singiel albumu. To poruszająca ballada o bólu po odrzuceniu przez ukochaną osobę, mimo szczerej próby pojednania. Utwór – podobnie jak „I’m Over It Now” – poraża autentyzmem.
„He Brought Me Joy” – najbardziej wzruszający moment albumu. Gościnnie występuje tu śp. Ronald Winans, nagrywając swój fragment w Nashville w kwietniu 2005 roku – tuż przed śmiercią. To jego ostatnie świadectwo wiary, w czasie ciężkiej choroby serca.
Gościnnie na albumie pojawiają się również Kim Burrell w jazzowej balladzie „Try” oraz 16-letnia DeShondra Rideout w utworze „I Shall Never”.
Dla wierzących i niewierzących
Choć duchowość Marvina Winansa jest na albumie oczywista i głęboka, Alone But Not Alone nie ma formy kaznodziejskiej płyty. Dzięki artystycznemu wyczuciu i produkcji Simsa, projekt wymyka się prostym kategoriom. To album polecany zarówno społeczności gospel, jak i szerokiemu światu muzyki – świeckiemu i duchowemu. Niesie uniwersalne przesłanie nadziei i wiary w obliczu życiowych prób.